Tak się zastanawiam, czy piąta kolejka w ogóle się odbyła?
Według warszawskich mediów (czyli wszystkich ogólnopolskich, w końcu mamy medialny centralizm socjalistyczny) nie. Nie ma super Stlicza, świetnego Górnika, bezkrólewia w Lechu ani dramatycznie słabych Korony i Zawiszy. Jest tylko i wyłącznie "pokrzywdzona" Legia, przewalacze z UEFA i od czasu do czasu trochę niesportowego i nieuczciwego Celtiku. Od samego początku sprawa była jasna i oczywista i niestety to Legia sama sobie zgotowała ten los. Ale nie, oni muszą wałkować każde pierdnięcie Leśniodorskiego & co z częstotliwością przypominającą mamę Madzi z Sosnowca. Aż strach otworzyć lodówkę...
Na szczęście jest po wszystkim i możemy się zająć naszą kopaną. W lidze typerów stawka się wyrównała i cytując klasyka będzie ciekawsza...
No to tradycyjnie zaczynamy w piątek o 18, a kończymy w poniedziałek o tej samej porze.
1. Zawisza - Lechia
2. Pogoń - Wisła
3. Cracovia - Podbeskidzie
4. Górnik Zabrze - Górnik Łęczna
5. Jagiellonia - Śląsk
6. Legia - Korona
7. Ruch - Lech
8. Bełchatów - Piast
Krótkie omówienie poprzedniej kolejki muszę zacząć o Semira Stilica. W Lechu był moim największym faworytem od czasów Mundka Okońskiego. Bardzo chciał wrócić do Poznania, ale Rutkowscy i Rumak nie pozwolili mu na to. Według Wronieckich Semir jest za słaby na Lecha. Tuż to jawny sabotaż jest!!!
Fajny mecz w Krakowie, głównie za sprawą Stilicza i Wisły. "Trzecia siła" znowu poniżej oczekiwań. W przeciętnych derbachŚląska szczęśliwa wygrana Ruchu, a w Piaście znowu gra nieco lepsza niż wynik.
Nad Koroną i Zawiszą powoli czarne chmury. Brawo dla Łęcznej, że potrafiła to efektownie wykorzystać. Górnik gra świetnie. Nie wiem jak długo dadzą radę bez stadionu i pieniędzy, ale na razie wygląda to świetnie. Są tacy, którzy twierdzą, że dziś Górnik gra lepiej niż za Nawałki.
W Bielsku i we Wrocławiu przeciętnie i remisowo, przy czym należy pochwalić Bełchatów. Nieczęsto zdarza się, że beniaminek nie przegrywa pierwszych pięciu meczy. W Białymstoku bez emocji. Jaga bez Quintany to jednak zupełnie inna drużyna.
W Poznaniu Pogoń nie potrafiła wykorzystać zamieszania w Lechu. Sytuację na Bułgarskiej można już powoli nazwać przesileniem i nie chodzi tu tylko o trenera. Ludzie mają dość wronieckiego minimalizmu. Leśni dostali jak na polskie warunki prawie samograja i konsekwentnie go kaleczą. Zresztą stary Rutkowski kiedyś się wygadał, że zależy mu na przychodach, a nie na wynikach. Że wyniki są drogie, a te 15 tys. idiotów i tak przyjdzie jakby Lech nie grał. Oby się nie przeliczył, już na Pogoni zamiast prawie 30 przyszło około 12 tys. i było zero dopingu...
I tym optymistycznym akcentem zapraszam do typowania :)
P.S. I jeszcze słowo o wacikach. Przypominam, że w waciki weszli jak na razie : Oranje, Czarny Borys, Olburg, Thunder, Marsala, Dr.wall, Koala,Sean Fox i ja. Teoretycznie lista już dawno jest zamknięta, ale proponuję ostatnim niezdecydowanym dać jeszcze szansę do końca kolejki. Mam nadzieję, że zdeklarowani już wacikowcy nie mają nic przeciwko temu. Proszę o opinie i przede wszystkim o deklaracje nowych wacikowców :)
