Wracamy po krótkiej przerwie. Czego nauczyła nas ostatnia kolejka i przerwa na reprezentacje? A choćby tego, że nie warto przesadnie sugerować się opiniami centralnych mediów.
Ciekawe wyniki i u nas i za granicą. "Galaktyczna" Legia przegrała, nie pierwszy raz, w Bielsku, a Śląsk , Wisła i Podbeskidzie seryjnie wygrywają. Trzecia siła nie pokonała wykończonego dogrywką w Kijowie Ruchu, a Łęczna wbrew wszystkiemu znowu wygrała. Wygląda na to, że najczarniejsze chmury zgromadziły się nad Koroną i Zawiszą. Kto by to przypuszczał przed sezonem...
Ciekawie też w Europie. Boski Cristiano przegrał u siebie z Albanią, Czesi wygrali z Holandią, a tak wyśmiewani w Polsce islandzcy rybacy i studenci zmiażdżyli Turków 3:0. Niestety ten ostatni wynik jakoś specjalnie mnie nie pocieszył, gdyż Lech zagrał najgorszy mecz w tym roku... Dwie zmiany trenerów, obie związene z Poznaniem. Skorża w Lechu, a Rumak w Zawiszy. Obaj panowie będą mieli co robić, ale zakładam i mam nadzieję, że dadzą radę.
Zaczynamy w piątek o 18 i kończymy w poniedziałek o tej samej porze.
1. Zawisza - Wisła
2. Pogoń - Ruch
3. Cracovia - Górnik Łęczna
4. Jagiellonia - Lech
5. Legia - Śląsk
6. Górnik Zabrze - Piast
7. Bełchatów - Lechia
8. Korona - Podbeskidzie
Wisła, Śląski i Podbeskidzie idą jak burza i znowu wygrali. Najlepszy mecz we Wrocławiu, gdzie Śląsk przyjemnie zaskakuje regularnością. Co to będzie gdy jeszcze wróci ten lepszy z bliźniaków...Górnik i Bełchatów przegrali, ale zagrali co najmniej przyzwoicie.
Korona i Zawisza słabiutko, Jaga i Piast spokojnie ich wypunktowali. To powoli pachnie drugą ligą. Rumak i Tarasiewicz mają co robić... Trzecia siła nie pokonała wykończonego dogrywką w Kijowie i grającego praktycznie jednym składem Ruchu. Słabo, podobno to właśnie w Gdańsku szykuje się następna zmiana trenera
Pogoń znowu przegrała, Wdowczykowi ewidentnie nie idzie. Szatałow i jego Łęczna wbrew przeciwnie, to chyba największa niespodzianka tego sezonu. Jeśli będą w stanie utrzymać ten poziom to zamiast degradacji zaliczą pierwszą ósemkę. Symbolem ich gry jest Bonin. W ilu już klubach grał i zawodził. A tu proszę, druga młodość. Szkoda, że dopiero teraz, na piłkarską starość, gra na miarę swego talentu... Lech zagrał najgorszy mecz w tym roku i zasłużenie tylko zremisował z Cracovią. A teraz zmiany, zmiany, zmiany!!! Teraz może już być tylko lepiej...
Zapraszam do typowania.
Komentarze