Ostatnio zasłyszane i to bynajmniej nie w Poznaniu :
Legia to najlepsi szczypiorniści wśród piłkarzy i jednocześnie najlepsi piłkarze wśród szczypiornistów. Byłoby zabawne gdyby nie chodziło tu o rozstrzygającą fazę ligi. Weźmy choćby trzy ostatnie kolejki.
1. W meczu z Wisłą Żyro odbija piłkę ręką po czym strzela wyrównującego gola z Wisłą i gol jest uznany...
2. W meczu z Lechem Malarz obronił ręką poza polem karnym strzał Hamalainena. Na szczęście tu był przyzwoity sędzia i Malarz wyleciał.
3. W meczu z Piastem Kucharczyk odbija piłkę ręką i strzela bramkę na 1:0, a gol oczywiście jest uznany...
I tak to u nas wygląda...
Lech wygrał w Bełchatowie, ale żeby uspokoić ludzi wzburzonych po kompromitacji w Stargardzie musi dziś wieczorem przejść Błękitnych. Przy okazji, pamiętacie niedawny mecz Lecha z Legią? Komplet 42 tys. widzów, wspaniałe oprawy i doping z obu stron? Widać nie wszystkim się podobało i na niedzielny mecz z Koroną wojewoda "snickers" Florek znowu zamknął kocioł, szantażując jednocześnie, że zamknie też na następny mecz ze Śląskiem...
Trochę w cieniu walki o tytuł i puchary toczy się bardzo ciekawa walka o utrzymanie. Praktycznie 2/3 ligi jest zagrożone i tutaj jeszcze wszystko może się wydarzyć. Prawdopodobnie wszystko poza spadkiem Zawiszy, na którego już nikt, łącznie ze mną nie liczył, a który w takiej formie zapewne się utrzyma.
Jeszcze coś, Jevtic wznowił treningi. Jeśli zdąży na finał pucharu i końcówkę ligi to będzie nieźle...
Wracamy do starego rytmu od piątku do poniedziałku. Życzę udanych typów i komentarzy.
1. Ruch - Cracovia
2. Wisła - Górnik Zabrze
3. Lechia - Legia
4. Piast - Śląsk
5. Pogoń - Jagiellonia
6. Bełchatów - Zawisza
7. Lech - Korona
8. Górnik Łęczna - Podbeskidzie
Komentarze