O kim, czy o czym dzisiaj? Pytanie jest retoryczne, a tytuł notki jednoznaczy, to może być tylko Legia i wszystko to, co tam się dzieje od kilku miesięcy.
A jeszcze niedawno wszystko szło tak fajnie i miało być jeszcze lepiej.
Przed poprzednim sezonem zaryzykowali i znacznie się wzmocnili. Na 100 lecie klubu miał być dublet i niczego nie chcieli zostawić przypadkowi. Wiosną faktycznie ten dublet zdobyli, a po szczęśliwym losowaniu w perspektywie jeszcze mieli Ligę Mistrzów, do której, co prawda w beznadziejnym stylu, ale jednak się dostali.
Niedawno chwaliłem ich za rozsądne transfery przed LM, za to, że nie przehulali całej kasy za awans, jednak poza tym robili już tylko błędy i to takie zasadnicze.
Po pierwsze nie utrzymali ruskiego trenera, który zapewnił im sukces i sprawił, że gra Legii zyskała jakiś styl. O ile wiem Czerczesow chciał zostać i zmierzyć się z Ligą Mistrzów, tak przynajmniej twierdzi jego stary kumpel z Bundesligi Piotr Nowak.
Po drugie zatrudnili Hasiego, ulubionego trenera pozawarszawskiej Polski :) O czym oni sobie myśleli zatrudniając tego faceta? Przecież on już w Anderlechcie był słaby. Czyżby jedynym kryterium była znajomość z Żewłakowem?
Ale to jeszcze nie wszystko, popatrzcie na to :
"Dodatkowo informuję, że nie będę w najbliższym czasie udzielał mediom żadnych dodatkowych informacji ani komentarzy. Mam obawy, że mogłoby to oznaczać zagrożenie dla bezpieczeństwa mojego oraz mojej rodziny"
I co to jest? Porachunki w cosa nostra? Walka polityczna w jakiejś bananowej republice? A może to tylko jakiś chory wpis z "Pudelka" lub cytat z wenezuelskiej opery mydlanej?
Otóż nie, nic z takich, to jest fragment niedzielnego oświadczenia głównego udziałowca Legii Dariusza Mioduskiego :)
Od jakiegoś czasu wszyscy trzej właściciele warszawskiego klubu porozumiewają się wyłącznie za pośrednictwem prasy czy oświadczeń. Niby poważni ludzie, Mioduski, prezes od Kulczyka, absolwent Harwardu i kumpel Obamy od koszykówki. Leśniodorski, utalentowany prawnik i biznesmen podobnie jak ten trzeci Wandzel, poznański słoik i były współudzialowiec Lecha! :)
Niezły cyrk, ciekawe jak to się skończy, w każdym razie o zapowiadanym odstawieniu (dzięki kasie z LM) reszty ligowej stawki o lata świetlne mogą póki co zapomnieć...
Są też dobre wieści z Łazienkowskiej. Niezłym ruchem wydaje się być zatrudnienie trenera Magiery, przy którym nagle piłkarze zaczeli grać w piłkę. Czyżby to piłkarze zwolnili Hasiego? Czy to już przełamanie okaże się za tydzień, gdy kilka dni po Realu do Warszawy przyjedzie Kolejorz.
Wbrew pozorom nienajgorszą wiadomością dla Legii (oczywiście poza stratą kasy i dobrego imienia) mogą się okazać puste trybuny na meczu z Realem. Przecież taki Ronaldo & co, przyzwyczajeni do zupełnie innych kulisów, mogą przy tej ciszy na tyle ogłupieć, że zagrają treningowo, a Legia uniknie kolejnej kompromitacji...
W niedzielę mecz na szczycie w Niecieczy, wicelider gra z liderem!!! :))
Udanych typów
1. Cracovia - Wisła Płock
2. Pogoń - Legia
3. Górnik Łęczna/Lublin - Arka
4. Piast - Ruch
5. Zagłębie - Lechia
6. Nieciecza - Jagiellonia
7. Lech - Wisła
8. Korona - Śląsk
Komentarze