Liga ruszyła!
W ciężkim mrozie, ale ruszyła, a przy okazji wyszedł na jaw nonsens, czy wręcz idiotyzm nowej reformy Ekstraklasy, polegającej na dopuszczeniu do gry maksymalnie dwóch obcokrajowców z poza Unii. Celem tej reformy miało być promowanie polskich piłkarzy i ograniczenie zakupu obcokrajowców. Czy aby na pewno tak to działa? Niekoniecznie, moim zdaniem wylano dziecko z kąpielą, co bardzo wyraźnie pokazał już w pierwszej kolejce obowiązywania nowych przepisów, mecz w Poznaniu.
Na Bułgarskiej Lech grał z Niecieczą i na początku miał w składzie jednego Ukraińca. Pod koniec pierwszej połowy kontuzji doznał Łukasz Trałka i zastąpił go Ghanijczyk Abdul Tetteh. W tym momencie na boisku było dwóch stranieri z poza Unii, problem w tym, że w drugiej połowie urazu doznał bramkarz Lecha Matus Putnocky, a jego zmiennikiem jest Bośniak Jasmin Buric.
Co teraz? Lech jakoś z tego wybrnął, obrona ustawiła się znacznie wyżej, nie dopuszczając do żadnych spięć w polu karnym, a Putnocky dokuśtykał jakoś do końca meczu. Wszystko skończyło się szczęśliwie, ale co by było, gdyby na Bułgarską przyjechał przeciwnik mocniejszy od Niecieczy?
Jaki sens mają przepisy, według których klub może zatrudnić nieograniczoną ilość, np., Bułgarów, Czechów czy nawet Kameruńczyków (byle z francuskim paszportem), a z takim Jasiem Buricem są kłopoty?
Jaka to promocja Polaków, skoro każdy klub może wystawić na boisku jedenastu Słowaków lub Afrobelgów czy Francuzów, a Burica nie?
Jasiu Buric jest Bośniakiem, który już 9. rok gra i mieszka w Poznaniu. Znakomicie mówi po polsku, zdobył z Lechem dwa mistrzostwa, puchar i dwa superpuchary. Jasiu ma w Poznaniu swoje mieszkanie i od kilku lat stara się o polskie obywatelstwo, niestety Prezydent Komorowski mu odmówił...
W tej sytuacji widać jak ważna jest prowadzona teraz w Poznaniu i w Wielkopolsce akcja "Paszport dla Jasia". Trudno to sobie w dzisiejszych czasach wyobrazić, ale jest to akcja absolutnie ponadpartyjna. W jednym rzędzie stają nie tylko kibice, ale również politycy PISu i PO i wspólnie walczą o paszport dla Burica. Dokumenty leżą już na biurku Prezydenta Dudy i czekają na decyzję.
Panie Prezydencie, prosimy o paszport dla Jasia!!!
Świetny start zaliczyła Lechia, która zdeklasowała lidera Jagiellonie i Lech, który tak samo odprawił rewelację jesieni, Niecieczę. Legia tak sobie, ale wyszarpała 1:0 na trudnym terenie w Gdyni.
I tak to już chyba będzie się toczyć. Stawiam na podium z drużynami na "L".
Poprzednia notka była pierwszą notką ligową napisaną w nowych warunkach. Z satysfakcją mogę stwierdzić, że pomimo tej całej partyzantki typerzy nie zawiedli i stawili się do boju. Dziękuję i tak trzymać! Byle do marca!!! :)
Przy okazji chciałbym się odnieść do klikalności i popularności Salonu24 prowadzonego według nowych zasad.
Nie mam oczywiście dostępu do wszystkich danych, ale po ostatniej notce mogę porównać, jak to wygląda na moim blogu. Jak dotąd opublikowałem około stu notek. Moje dotychczasowe notki miały około 700 wyświetleń (od 400 do 1300) wobec 234 w ostatniej i około 60 komentarzy (od 40 do 112) wobec 5 tydzień temu...
To tyle w temacie popularności nowych zasad Salonu24. Byle do marca, gdy wrócą stare zasady komentowania...
Udanych typów.
1. Jagiellonia - Górnik Łęczna/Lublin
2. Nieciecza - Lechia
3. Korona - Wisła Płock
4. Śląsk - Wisła Kraków
5. Piast - Lech
6. Cracovia - Pogoń
7. Legia - Ruch
8. Zagłębie - Arka
