Pisząc o polskiej Ekstraklasie czy o polskiej piłce nożnej nie sposób nie wspomnieć o tym co się stało w sobotę nad ranem 25 marca.
Tak to prawda, Paweł Zarzeczny nie żyje. Zmarł młody jeszcze, 56- letni człowiek, którego co marniejsi gryzipiórki często określali mianem dziennikarza kontrowersyjnego, a to przecież nieprawda.
Tak naprawdę Zarzeczny był jednym z ostatnich przedstawicieli wymierającego gatunku dziennikarzy prawdziwych, prawdziwych ludzi renesansu. Ludzi błyskotliwych, posiadających ogromną wiedzę, ludzi na tyle niezależnych, że nie wahali się tej wiedzy, często wbrew ogólnie panującym prądom, użyć. W sumie to nic dziwnego, że taki przeciętny, pozbawiony kręgosłupa, niedouczony pismak-korpoludek, pracujący na rozkaz i żebrający o każdą wierszówkę, nie był w stanie tego pojąć...
Jednym z ostatnich jego występów publicznych był bardzo udany udział w "Wywiadzie z chuliganem" Piotra Lisiewicza. Lisiewicz wspomina jak po wszystkim Paweł stwierdził, że ma jeszcze bardzo dużo do powiedzenia i umówili się na następną część wywiadu...
Poznałem kiedyś Pawła osobiście i jestem z tego dumny. Wiem, że gdybym mógł być w piątek w Warszawie, na cmentarzu Bródnowskim, to ja, fanatyczny kibol Lecha, wraz z wszystkimi zaśpiewałbym "pieśń o Warszawie". Bardzo trafnie śmierć Zarzecznego skomentował mój kolega, który stwierdził, że Paweł żył i umarł na własnych warunkach...
Spoczywaj Pawle w pokoju.
W Kielcach opera mydlana nie ma końca. Przypominam, że Korona miała być satelickim klubem AS Romy, później chciał ją kupić malwersant Meresiński, aż w końcu klub miała przejąć grupa inwestorów z... Senegalu, ale nie przejęła, bo ulotnili się gdy trzeba było zapłacić pierwszą ratę.
Aktualnym kandydatem na 72% akcji są niemieccy inwestorzy, których reprezentuje Dieter Burdenski, znany kiedyś bramkarz. Burdenski który wydaje się być poważnym człowiekiem, ale Von Heesen, który podobno też tam się kręci, już niekoniecznie o czym dobrze wiedzą chociażby w Gdańsku...
Jakiś miesiąc temu pisałem o akcji "Paszport dla Jasia". Z przyjemnością zawiadamiam, że słowo ciałem się stało i że Jasiu Buric jest nowym obywatelem Rzeczypospolitej.
Cieszy wzrost zainteresowania Ekstraklasą i towarzyszący mu wzrost frekwencji. W poprzedniej kolejce po 40 tys. widzów w Poznaniu i w Gdańsku, w tej prawie pewien jest komplet na Lechu w Krakowie i być może w Warszawie. Oby tak dalej...
Udanych typów i przede wszystkim komentarzy :) Tak, po nieudanym eksperymencie z facebookiem, w końcu możemy normalnie, czyli bez logowania przez fb, komentować. Niestety nie wszystko jeszcze jest tak jak przed "rewolucją", ale to zawsze jakiś krok do przodu...
1. Śląsk - Korona
2. Wisła Kraków - Lech
3. Arka - Górnik Łęczna
4. Wisła Płock - Cracovia
5. Legia - Pogoń
6. Jagiellonia - Nieciecza
7. Lechia - Zagłębie
8. Ruch - Piast